Przed godziną było ich dwóch: Jeden rudy - przyniósł list!
Od Frasi!
Ta kobietka zaczyna szaleć na całego!!!!!! Przecież nie można już zachwycić się czymś, bo za chwilę mamy to we własnych rękach, jak czary!
Widzieliście Jej eksperymenty z filcowaniem kwiatków???
A ja mam taką, która może być sfilcowana. Zrobiona z moheru na szydełku w pięknych odcieniach zieleni. Frasia ma detektor wbudowany, bo prześwietliła moją szafę i znalazła tam płaszczyk, który czeka na wiosnę. Do płaszcza już jakiś czas temu Ewcia zrobiła mi szal, a Frasia dokładnie w tych odcieniach płaszcza i szala zrobiła broszkę!!!!
Niesamowite! A jak radośnie mi się zrobiło, kiedy wyjęłam różę z pudełka i błysnął napis!!!I dotarło akurat dziś!
Po Rudym listonoszu przyszedł drugi - Zamyślony (ma taki błędny wyraz oczu) i przyniósł paczkę z wielką ilością bawełny!!!!!
Patrzcie sami ile tego jest!
Zielona - już w osobnym koszyczku, już wertuję wzory, już szukam sukienki na lato!Popielata - dla córki, która nosi się ostatnio wyłącznie w popielach, szarościach i mgłach - tunika!
Czarna - druga tunika, dla drugiego dziewczęcia!
Jaśniejsza zielona, lekko oliwkowa - dla mnie!!! Nie oddam!!!
Ta przesyłka to kolejny dar od mojej Tajemniczej Dobrej Wróżki!
W taki dzień, tyle zieleni - wróży radość, szybką wiosnę z ciepłem i kwiatami.
Bardzo Wam moje miłe dziękuję!!! Zaskoczona jestem bardzo.
Cieszę się, i pozostaje mi żałować, że nie mam filmu z otwierania niespodzianek. Będąc sama w domu o tej porze mogłam powydawać z siebie dzikie okrzyki i skoki!
Uśmiałybyście się widząc jak i śmiech i łzy widać na gębie mej, bo żywiołowa jestem.
Wszystkie Kobietki, Baby, Matrony, Dziewuszki, Damy, Niewiasty - jak się odpowiednio czuje każda z Was - życzmy sobie szczęścia, radości, czasu, marzeń i żeby nas te przyboczne szczęścia słuchały!!!!
I każdej kwiatka ma nie zabraknąć w takim dniu!
Ale fajnie masz!!:))))
OdpowiedzUsuńZaczynam się bać!
OdpowiedzUsuńJak się cieszę, że niespodzianka się udała i tak ładnie Ci ta broszka pasuje do płaszcza i szalika :)))).
OdpowiedzUsuńMoże jednak - tak na wszelki wypadek - nie filcuj jej, bo prawdę mówiąc nie mam pojęcia jaki skład ma ta włóczka i co by z tego wyszło ;). Jeśli pragniesz zielonej sfilcowanej broszki to mam jeszcze resztkę oliwkowo-zielonej wełny 100% - mogę dorobić, ta się z pewnością filcuje :)).
Dużo radości, uśmiechu i wiosennego słońca z okazji dzisiejszego święta :))
Przepiękne prezenty!
OdpowiedzUsuńJa się błędnemu wyrazowi oczu Twego listonosza wcale nie dziwię! hihihi :D
Gorąco ściskam w ten dzień i w ogóle też!
Frasiu, nie w głowie mi filcowanie!!!! Ona taka jest cudowna, ja może źle się wyraziłam, nieprecyzyjnie, chodziło mi o to by oglądający nie dopatrywali się efektu filcowania!!!!!
OdpowiedzUsuńGdzie masz kamerę, gadaj!!!!!! :)))))))
Niedzielko - tak, on ma taki mętny wyraz od kiedy nosi do mnie przesyłki, to zdumienie mu się wylewa oczami!!!!
OdpowiedzUsuńAaaale fajne nabytki :) Milego dnia zatem!
OdpowiedzUsuńZielona róża prześliczna, bardzo mi się podoba. A listonoszów masz dwóch ? no tak, jeden mógłby nie dać rady biedak.
OdpowiedzUsuńAnka najlepszego dla Ciebie od Babci i Matrony ! oby nam się ....
Anavilmo - wobec tego kwiatek mi dziś może nie należeć się, chłop zwątpi jak wróci i zobaczy!
OdpowiedzUsuńAniurozello - mam dwóch, jeden gania codziennie z listami. A drugi jest zmotoryzowany i on jest od paczek :)))))
OdpowiedzUsuńA tam z kwiatkami, niech tam! ja sobie na dzień kobiet nowy kołowrotek kupiłam! Mężuś przymknął oko! Z kwiatków go zwolniłam :)
OdpowiedzUsuńAnavilma - no niech Cię!!!! Ale czad!!!! Pokazuj go zaraz szybciutko!!!!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prezenty dostałaś !Róża ma piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńTobie również w tym naszym kobiecym dniu życzę wszystkiego co najlepsze,dużo szczęścia i weny twórczej ;)
Pozdrawiam :)
Na razie zakupiwszy, jeszcze nie doleciał, jak bedzie to na Przasniczce sie pochwale :)
OdpowiedzUsuńPrzecież do mikołaja daleko,ale musiałaś być grzeczna?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Radosne odcienie zieleni :)
OdpowiedzUsuńSame dobre wieści :)
OdpowiedzUsuńAnuś, wszystkie Dobrego Wspaniała Kobieto! Oby Ci się darzyło z przyległościami dalszymi i bliższymi :)
OdpowiedzUsuńJak miło widzieć szczęście, serce się raduje. Spokojności w delektowaniu się szczęściem.
OdpowiedzUsuńElu - najlepszego! Niech szczęści się cały rok!
OdpowiedzUsuńAnavilmo - czekam z niecierpliwością!
Ogrodniczko - jestem już kilka lat bardzo grzeczna :))))
Malaala - zieloności są ładniejsze w realu!
Elu - szczęście do dobrych ludzi mnie nie opuszcza!
Anuś - dziękuję i Tobie niech się darzy!!!!
Krysiu - zielona bawełna już w pobliżu, już wymacana wte i wewte :)))) już nie mogę się doczekać.
Bawełna piękna, zwłaszcza ta zielona, wzdych! A róża Frasina cudna! I ja mam taką samistą!!!! Ha!!! :D Pozdrawiam serdecznie i spóźnione wszystkiego naj :)
OdpowiedzUsuńPoohatko - zielona cudna jest!!! Frasia jest niemożebna!!!!!
OdpowiedzUsuńBroszka cudna ! włóczka też, ale poczekam na dzieło/a, jakie z niej zrobisz :))
OdpowiedzUsuńBędzie tego dużo, bo my małe baby jesteśmy a tej włóczki ogrom!!!!!
OdpowiedzUsuń