W domu ciemno, kolory złe i duszno.
Tak wygląda przód z haftami wg wzoru Nataszy Mlodetskiej:


a tak wygląda druga strona, kremowa biel.

Wzór torby wymyślałam w trakcie szycia, nieporządnie przyszyłam uchwyty i zamiast ukryć je pod podszewką naszyłam bawełnianą koronkę:


kosmetyczka jest zapinana na rzep:


a etui na telefon uszyłam z wykorzystaniem termofolii

Torba i kosmetyczka jest wypikowana z ociepliną, swój przepis na etui na komórkę może pokażę następnym razem. Większość jest z recyclingu:
szary len- stara torba
biały len na wierzchu - moja spódnica z liceum :)))))
podszewka - nieużywana zasłonka.
No i w ten sposób kolejne szmaty poszły w obieg. Torbie brakuje jeszcze zapięcia, będzie to guzik z pętelką.