Rodzina moja trwa 30 lat. To dziś mija ta rocznica.
Moi Kochani - jesteście Najwspanialszym Cudem jaki mi się trafił.
Dziękuję za Was!
Nie było przyjęcia ani Mszy na cześć, ale jest wielki bukiet z 30 róż, obiad na czas, uścisk serdeczny i dobre słowo wzajemne.
I Myśl tylko przeleciała o ulotności.... moi Rodzice razem doczekali 34 rocznicy.
Z drugiej strony byliśmy młodą Rodziną, poniżej to już tylko patologia ślub brała :) - to może jeszcze trochę pociągniemy ten cud bycia razem :)))
Dzięki Ewie wspaniały kawałek, niezniszczalny i po prostu wspaniały na ten dzień!
Co za debeściarski motyw mi kochana przypomniałaś. DZIĘKI!!!!!
Gratuluję Wam z całego serca i życzę jeszcze długich lat razem w miłości i zdrowiu. Cudzie trwaj!
OdpowiedzUsuńOwieczko - cud nad cudy, nie :)))
UsuńGratulacje z okazji tak pięknej rocznicy! I jeszcze wielu, wielu wspólnych lat!
OdpowiedzUsuńFrasiu- a może wystarczy, może już se poluzować, no ileż można :)))) chyba sie przyzwyczailiśmy do siebie! Dzięki!!!!
UsuńAniu, serdecznie gratuluję (troszkę z nutką zazdrości, ale takiej pozytywnej:).
OdpowiedzUsuńŻyczę Wam jeszcze wielu szczęśliwych lat RAZEM!
Isia - na przekór wszystkiemu :)))) chwila trwa, dzięki!
UsuńPiękny jubileusz. Wasze wielkie święto. Wszystkiego najlepszego na dalszy wspólny czas ! Zdrowia, szczęścia, pomyślności, dla całej Waszej rozrastającej się Gromadki . Ucałowania :)
OdpowiedzUsuńEwuś kochana - dziękuję!!!! w życiu nie przypuszczałam, że się tak rozpanoszymy :))))
UsuńI zamiast bukietu :
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=us3dQ0nnlHY
o matkożmoja jakie fajne przypomniałaś!!!! Zaraz na posta wrzucę, cudny kawałek!!!
UsuńŻyczę kolejnych pięknych rocznic w zdrowiu i miłości...
OdpowiedzUsuńLeptirku kochany, mam jeszcze nadzieję, że tak sobie pozwiedzam jak Wy!!!! Dziękuję!
UsuńPiękna rocznica:)gratulacje:)
OdpowiedzUsuńRentę mogłoby państwo dawać za tyle lat! Abo medal jakiś......
UsuńNic innego nie pozostaje ,jak zyczyc kolejnych 30(i wiecej )lat RAZEM!Wytrwalosci i wzajemnego zrozumienia!CONGRATULAZIONI,BUON ANNIVERSARIO!godlesia
OdpowiedzUsuńGodlesiu ty moja kochana!!!!!!
UsuńChyba nas będą pod koniec w klatkach po jarmarkach obwozić jako dziwy i cuda nieznane w świecie :)))
Dzięki!
Anusia, wycierpicie, wycierpicie następne 30 razem. Życzę Wam tego z całego serca. Znam takich co 8 sierpnia będą obchodzić 48 rocznicę. Dziwne, przecież miałam zaraz wrócić.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Hanuś - a to wyszłam za mąż, zaraz wracam????
UsuńTo Twoje gody??? Żartujesz.... chyba Rodzice????? Boś małolata jeszcze i straszysz, no chyba że ty z tej "patologii" :)))))
Nie żartuję. U mnie w rodzinie dookoła były same rozwody, więc byłam pewna,że moje geny też takie porąbane.Ale byłam już pełnoletnia, nie spod paragrafu.No popatrz, tak sie sama na sobie zawiodłam:)))))))
UsuńHanuś - to też niedzisiejsza jesteś!!!!
UsuńKochana, kolejnych 30-stu :))
OdpowiedzUsuńPiękna rocznica, oby więcej takich :)
Yen- sama nie wierzę.... dzięki!
UsuńGratuluję:))I najlepszego na dalsze wspólne lata:))
OdpowiedzUsuńI idę płakać z zazdrości:)))
Tonko dziękuję, ale renty nie dajom :(((((((((( trza po dobroci i ze stoickim spokojem i nie słyszeć czasem i nie widzieć, ale i wydrzeć się rynsztokowo nie wadzi, obruszyć się nawet :)))))) to i przeleci!
UsuńNie rycz, mała nie rycz!
Piękna rocznica i następnych równie pięknych w szacunku i miłości:)
OdpowiedzUsuńMarlena
Marlenko - dziękuję, tej miłości i szacunku nigdy za wiele!
UsuńCóż mi pozostaje GRATULUJĘ cierpliwości, wytrwałości i zazdroszczę uczucia, które pozwoliło taki ładny kawałek czasu być razem...
OdpowiedzUsuńAsiu - jakoś tak zleciało nie wiadomo kiedy, może to tak miało być.
Usuńkolejnych 30 wspólnych lat życzę z serca całego!
OdpowiedzUsuńUlcia - dziękuję!!!!
UsuńAniu, jak ten czas szybko leci. 30 to wcale nie tak dużo się wydaje, ale i dużo zarazem.
OdpowiedzUsuńŻyczę Wam dębowych godów, domku na wsi i worka pieniędzy, a do szczęścia jeszcze stadka owiec i alpak :D
A mówią, że szczere życzenia się spełniają ;);)
Justynko - TAKIE się spełnią, ja w ten dom, te owce, te alpaki, kury i pół schroniska kotów i psów wierzę! Za nie już dziś bardzo dziękuję!!!
UsuńWszystkiego co najlepsze na dalszą wspólną drogę!
OdpowiedzUsuńAsiu, no nawet jakby nam już po drodze nie było dalej to i tak jest co wspominać :))) czas leci jak głupi!
UsuńAniu przesyłam Same uściski dla Was. Niech to szczęście trwa do Wspólnej SETKI!
OdpowiedzUsuńAnuś - nie wiem czy nie za wiele tego szczęścia :))))
UsuńWszystkiego!!!!
OdpowiedzUsuńNo i Hankowe 26 - lipcowe buziole imieninowe - póki pamiętam:)
My z mój-ci-onym za rok, czydzieści, czydziestego lipca:)
Jak dożyjemy - rzecz jasna.
Czyli za kilka dni - 29!
Kurde, kupa czasu - jak myśmy to wszystko WYTRZYMAŁY???
Idziemy po MEDALE do Prezesa Rady Ministrów!:D
Dorota - no tak.
UsuńMedali!!!!
Piedestału!!!!!
Renty za wysługę!!!!!!
Za buziaki i uściski bardzo dzięki, bardzo, bardzo!!!!!!!
no kurka wodna Aniu to ja juz 30 lat z moim Mikisem i niewiedzialam ze ja patologia jestem hahahaha. zycze drugich 30 w zgodzie i zdrowiu .:)
OdpowiedzUsuńHalinko - na palcach jednej ręki zliczymy takie patologie :)
Usuńtrafiliście na siebie jak i my!!!!! Dzięki!!!!!
Wszystkiego najlepszego! Na całe życie "po trzydziestce"!
OdpowiedzUsuńEla
Elu dziękuję!
UsuńGratulacje, razem z Cliffem śpiewam głośno dość zdartym głosem.
OdpowiedzUsuńAniu, do złotych godów dociągniecie.
Bo my to nie zdążymy,
Tu już wiek trolejbusowy a od ślubu ledwie 16 lat. Ale za to jakich!
Buziaki serdeczne dla Ciebie i dla Jacka. Już stoję na stołku do tych buziaków.
Agatko, ja się zasiedziałam w tym stadle chyba :))), jak się kochamy tak się żremy, bo nic tak nie uspokaja jak wstrząsy :))))
UsuńNie wiem czy nie padniemy jednak wcześniej - ja z otłuszczenia, Jacuś z lenistwa :))))
Ale wiesz, Wy do tych złotych to w godnym wieku dolecicie przynajmiej, a nie siarę robić takim jak my dorobkiem. Przeca w naszym wieku ludzie dziecięcia na studia puszczają dopieroco, lub mają w liceumach. A ja znam osobiście dwie co podstawówkę przerabiają.
To ja już wolę perłowe gody mieć niż na wywiadówki latać :))))
Wow!!! Wielkie gratulacje :) Zdrowia i radości na następne wspólne lata :)
OdpowiedzUsuńKasiu - dzięki!!!!
UsuńA propos - na dawnym PKWN-ie jest wyprzedaż materiałów po 5, 10 zł. Mają ładne dzianiny białe, ecru i trochę lnianopodobnych grubszych (chyba autentyczny len, nie macałam dogłębnie)- zajrzyj koniecznie. Ja tam wybiera się po zasłonowe lniane niedługo.
Z kolorowych fajne dzianinki- pooglądaj, bardzo tanie szmatki, polecam!
Gratulacje, tylko pozazdrościć :))) Długich i szczęśliwych następnych lat razem życzę :)))
OdpowiedzUsuńAniu1009 - będziemy mieli pomnik, za wysługę!!!! Dzięki!
UsuńAniu dalszych dobrych wspólnych lat. W zdrowiu, nie gasnącym uczuciu i w otoczeniu kochających dzieci i wnuków. W sumie jesteście młodymi ludżmi i młodym małżeństwem... nam w listopadzie stuknie 40-tka .
OdpowiedzUsuńAniurozello - czyli można dalej???Popatrz, a niby długość trwania w stadle zanika....
UsuńMoim zdaniem to zasługa nie kultury i wiecznej miłości, ale "niewychowywania" współmałżonka i niezmieniania go na obraz i podobieństwo wzorca wydumanego. Poza tym pasje pozwalają ludziom żyć zgodnie nie nudząc się.
Sama nie wiem, tak wyszło.Recepty na udany związek nie mam. Różnie bywało, talerze latały, walizki spakowane stały za drzwiami, drzwi wylatywały z futryn. Jestem niespotykanie spokojna, ale kiedy zostaje przekroczona granica mojej tolerancji, tooo dzieje się, ho, ho
UsuńA
Hi hi Anusia - a ja sobie tak dzisiaj popatrzyłam po Twoim wpisie na mój sufit, gdzie ledwo-ledwo kilka plamek ciemnych.... i nikt nie wie, że to barszcz! Barszcz z talerza walniętego z wysokości metra.....kankankowego talerza.....nie zbił się i nie wylał wszystkiego, tylko te kilka plamek zostało na suficie :))))
UsuńBo Kankance się też nie dokręca śrubki :)))), bo furią się staje:)))
Aneczko - wielu, wielu kolejnych rocznic Wam życzę! Jesteście oboje jak dwie połówki jabłka :-))
OdpowiedzUsuńAtuś - spóźniono dziękuję!!!!
UsuńGratuluję tak pięknej rocznicy i wielu, wielu wspaniałych, albo jeszcze lepszych rocznic!!!
OdpowiedzUsuńSabinko - w roczniki nas wpiszą, w księgach odnotują, dzięki!
UsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńPo prostu Twój Mąż dobrą Żonę sobie wybrał :) Ma chłopak szczęście.
No Aga, wiesz, że Ty masz rację???? No wlaśnie, tylko żony zasługa!!!
UsuńGratulacje!Masz wspaniałą rodzinę no i macie siebie.Jak można liczyć na drugą osobę to pomimo różnych trudności łatwiej wszystko przetrzymać.Wiem cos o tym bo w grudniu obchodzimy 40 rocznicę.Kiedy to zleciało? Jeszcze raz wszystkiego najlepszego!!!
OdpowiedzUsuńZdzisiu - ja też nie dowierzam że to już 30 lat. U nas tylko dzieci do nas dorosły, i już można z nimi fajnie gadać, bo jak się porobiły starsze to do nas lepiej pasują :)
UsuńAniu,
OdpowiedzUsuńrocznicowe i nie tylko najlepsze życzenia.
Cudownych radosnych,wspólnych dalszych w zdrowiu lat.
W tym samym roku rozpoczynałyśmy życie rodzinne;-)))
Jeszcze raz gratulacje dla WAS i najlepszego!
Marylko - co do nas to mało mnie już dziwi :)))) Dziękuję kochana!!!!
UsuńAniu
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji podwójnego święta- rocznicy oraz Twoich imienin.
Spełnienia marzeń i jak najwięcej powodów do uśmiechu.
elka
Elu - bardzo, bardzo dziękuję!!!
UsuńGratuluję Jubilatom, wszystkiego najlepszego na dalszej drodze życia.
OdpowiedzUsuńIwonko - serdeczności i podziękowania posyłam!
UsuńDużo zdrowia i wielu wspaniałych lat razem .Okazało się , że mamy trochę wspólnego ze sobą.Ja też w tym roku świętuję 30-tą rocznicę ślubu ,a w50-te urodziny prawie trzy lata temu urodził mi się wnuczek,o czym już pisałam w poprzednim komentarzu.W tym miejscu chcę podziękować za miłe słowa dla mnie. Obserwatorka
OdpowiedzUsuńMiła Obserwatorko - to bardzo fajnie, że można mieć tyle wspólnego!
UsuńJa tak jak i Ty pewnie nie raz myślimy, że to tylko kalendarze i zegary oszalały, a te zmiany dokoła to ten czar życia :)))) a my wciąż wiosny!
Imieninowe 100 lat!!! Buziaki!
OdpowiedzUsuńDzwoniłam, alem się nie dodzwoniła.
Agatko - ajć bom pewnie nie słyszała jak ryłam na działce, a potem pewnikiem z małolatami cosik robiłam i zleciało!!!!
Usuńno to imieninowo i rocznicowo ...wszystkiego naj..naj...to co sobie wymarzysz..wymyslisz i zażyczysz bo ty wiesz co dla ciebie najlepsze....pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńAnusia - a mnie u ciebie komentarz ostatnio w kosmos wyleciał, pójdę do Cię znów napisać, póki mi laptop działa. Dziękuję!!!!
UsuńPociągniecie ten cud jeszcze przez wiele lat, czuje to w kościach :-) Buziaki dla Wszystkich serdeczne!
OdpowiedzUsuńLilka - z lenistwa to nam się już chyba nie chce niczego zmieniać :))))
Usuńa ten facet to skad sie urwal hahahahahah niesamowite po tylu latach zobaczyc jak sie wszystko zmienia, ja 30 lat ze swoim niedozyje prawdopodobnie ;) ;) ty to jakas niedzisiejsza jestes hahahaha tyle lat z jednym chlopem GRATULACJE
OdpowiedzUsuńJadziu - a no sama się po głowie drapię ze zdziwienia.... chyba przyzwyczajenie abo co????? Dzięki!!!!
UsuńAniu, w końcu i ja docieram w kolejce z buziakami
OdpowiedzUsuńwieeeeeeeeeeelu jeszcze lat spędzonych w tak dobrze dobranym stadzie Ci życzę!!!
Moniś - dziękuję, nie wiem czy damy radę :))
OdpowiedzUsuń