Jestem już jeden dzień na tym świecie.
Mam na imię Alicja.
Rodzice wymyślili wcześniej, ale musieli zobaczyć czy pasuje.
Babcia i tak mówi "Alutka" lub Alice z angielska mając na myśli albo Cooper, albo In Chains.
Poprzykładali do mnie łyżkę i telefon by pokazać, że jestem malutka.
Do zmiany pieluchy sporo rąk, ale Dziadek stwierdził, że potem Tata jedną ręką przewinie a drugą otworzy piwo.
Pooglądali jeszcze moje stopy z radością jakąś dziką
a ja w końcu mogłam do najpiękniejszego Cyca się przytulić!
Nie będę tutaj gościem często, bo to nie o dzieciach blog, ale pewnie kilka razy Babcia nie wytrzyma :) bom w końcu jej prezentem urodzinowym.
Jak się człowiek wyśpi i go umyją to zupełnie inaczej wygląda, prawda?
No! Teraz jak Człowiek wygląda!
OdpowiedzUsuńAlutka witaj na świecie!
Aploszku - umyte, wyspane to zawsze inaczej :)
UsuńDobrze, że będzie w pojedynkę, będzie sobie niepowtarzalna :) w sierpniu Książę nadejdzie!
Aniołek prześliczny. Gratuluję i duuuuużo zdrówka życzę Tobie i maleńkiej. Pozdrawiam, Grzegorz.
OdpowiedzUsuńGrześku - serdecznie dziękuję! Rośnie klientka Twojej pięknej biżuterii, nauczymy dobrego smaku!
UsuńGratulacje dla Babci!
OdpowiedzUsuńAsiu - dziękuję! babci niewielka zasługa, ale udzierga coś i uszyje od czasu do czasu dla urody :)
UsuńSłodka maleńka, do schrupania. Ech, kiedyż to moja była taka mała.
OdpowiedzUsuńNiech się zdrowo chowa! :)
Nutinko - mogłyby takie zostać!
UsuńŚliczny ten Twój prezent :-)
OdpowiedzUsuńPiękna. Wcześniej też słodko wyglądała :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Kasiu - zdecydowanie dzisiaj lepiej, wczoraj serce oceniało, dzisiaj dołożyły się oczy :)
UsuńMalutka Alutka śliczna jest, wczorajsze zmęczenie odpuściło i widać, że panna jest zadowolona.
OdpowiedzUsuńNiech rośnie na pociechę wszystkim - xhaftx
xHaftix - nam też się wydaje, że Mała zadowolona. Wczoraj to jednak postraszyła a dziś sama się śmiała. Niech rośnie! dzięki!
UsuńSuper dzidzia,po prostu czad!pozdrawiam Beata
OdpowiedzUsuńBeatko - z pokłonami dziękuję!
UsuńCudna dziecina! A jakie ma włosinki gęste! Pokazuj nam Alutkę często, to co, że to nie blog o niemowlakach, ale takie śliczne maleństwo należy pokazywać.
OdpowiedzUsuńMiłego, dla Was wszystkich;)
Anuś - jak będzie coś ciekawego to na pewno przemycę wieści :)))
UsuńMoje dzieci miały włosy, ale najdłuższe właśnie Mama Ali - 12 cm.
Alicja ma dość typowe, pewnie za chwilę będzie skinem :)
Piękna dzidzia!!!!Taki cud maleńki!!!pokazuj,pokazuj:)))))pozdrowionka:)
OdpowiedzUsuńAnita - dziękuję!!!
UsuńPrześliczna dziewczynka i jakby się uśmiechała :DDDDDDD
OdpowiedzUsuńDobrze, że jesteś malutka :*
Aninko - ona faktycznie się śmiała, chociaż podobno to tylko nieznany noworodkowi odruch, nie mniej jednak trafiła na odpowiedni moment by się uśmiechnąć :)
UsuńJejku! Wielkie gratulacje!! Jaka radość!
OdpowiedzUsuńKoronko - oby w nocy spać dała :), ale ona taka żywotna jak Twój Skarb, mało śpi!
UsuńKolejna prześliczna dziewczynka w swiecie blogowiczek. Serdeczne gratulacje dla rodzicow i dziadków. Maleńka, ale szybko będzie duuużaaa O 50 gr cięższa od mojej corci, ktora jutro kończy 29 lat. Wiele serdecznosco dla niej, niech zdrowo sie chowa. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńNo pacz pani, te dzieci nam zgłupiały, tak szybko i same zaraz mają dzieci. A mogłoby być tak słodko :))) Uściski Ci ślę!
UsuńA swoją Córcię to specjalnie od Kankanki wyściskaj!
Witaj Alutko na świecie:))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że się Tobie tutaj spodoba;)
Dzisiaj jesteś śliczniutka ale wczoraj podobałas mi się tak samo:)
Rośnij zdrowo i uśmiechaj się każdego dnia :))
buziaczki w piękne policzki:)
Dominiś - Ty to zawsze sercem patrzysz!
UsuńPiękna dziewczyneczka :)
OdpowiedzUsuńJustynko - powinno jej tak zostać na zawsze :)
UsuńPrzepiękna jest Dziusia, roześmiana taka! Niech babcia częściej pokazuje!
OdpowiedzUsuńUlciu - będzie słyszeć, że jest śliczna, mądra i będzie kochana, to powinno zaprocentować jak będzie duża :)
UsuńNo to niech i po wlosku bedzie,ze Alice(czyt.Alicze).Niech wie ,ze w kazdym jezyku slicznie!godlesia
OdpowiedzUsuńGodlesiu - jak ja się cieszę, że Cię poznałam, żeś przyjechała!!!!! no i faktycznie - po włosku ślicznie! Pięknie dziękuję!
UsuńCudny Okruszek :)
OdpowiedzUsuńSzybko Wam urośnie i zdjęcia z telefonem i łyżką będą ciekawym i do nieuwierzenia wspomnieniem :)
Aguś - już za miesiąc to będzie inna buzia, szkoda, że czas tak zasuwa.....
Usuńoj jaki słodziaczek.... niech babcia jak najczęściej chwali sie swoim Prezentem....
OdpowiedzUsuńps. moja najstarsza córka - a ma juz 39 lat też ma na imię Alicja.... jak sie urodziła to wygladała jak Alicja z Krainy Czarów, w szkołach i na studiach była jedyna dziewczynką o tym imieniu, teraz widze że imie sie podoba i świetnie bo Alicje to najpiekniejsze dziewczynki....a babcia na moja wołała Aleks a brat po złości Melicja....
buziaczki w te cudne nóżęta
A ja znam jedną Melicję - w naszym światku blogowym - cud dziewczyna!
UsuńJeszcze sobie przypomniałam o Aleksis z Dynastii, he he ta była niezła!
Witaj malutka na świecie. Aż się ciepło na sercu robi jak się widzi takie cudne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńAnko - dziękuję za powitanie!
UsuńŚliczna Maleńka, gratulacje dla szczęśliwej Rodzinki, pozdr
OdpowiedzUsuńAnust - ja to się zapatrzyłam na jedną taką Polę i Hanię :))))
UsuńPięknoąć nad pięknościami. No, i będziecie co roku razem świętowały. Napewno już wie Szczęściara, że znalazła się w Babcinej krainie czarów. Boś Ty przecie Wróżka. Dobra Wróżka :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że miało być PIĘKNOŚĆ :)
OdpowiedzUsuńEwa - jeszcze by się kapka rozumu zdała, bo nic po urodzie.... ale czasem myślę, że urodnemu łatwiej. Dobra musi być, bo na dobroci daleko zajedzie! Dzięki!
UsuńMaleńka, ale jaka kształtna, cudo;-)
OdpowiedzUsuńGratulacje z okazji narodzin maleńkiej składam calutkiej Rodzinie. (tobie okrutnie zazdroszczę)
Basiu - dziękuję! Trochę mi szkoda, że nie mieszka z nami.
UsuńAleż fajna! I jaka kosmata, i nogę ma jak trzeba i pysio zadowolone.
OdpowiedzUsuńCudo.
Agatko - za jakiś czas i Tobie takiej kukiełki pożyczę, kocha się to to bezwarunkowo :)
UsuńMałe jest wielkie! Życzę aby Alutka zdrowo rosła! Mój syn też był malutki i już mnie przerósł:) I cycusia niech jak najdłużej pije! Pozdrawiam Wiola:)
OdpowiedzUsuńViolu, z cycem najwygodniej, mnie się długo nie udało, za to moje córki biją rekordy. Dzięki!
UsuńSłodziaczek niesamowity z tej Twojej wnusi!!!
OdpowiedzUsuńA stópki to takie słodziaczki zawsze mają najfajniejsze i duży ludź nie może się nadziwić, że one takie maciupeńkie :-)))
Grażko - myśmy się małpy dopatrywali, bo takie te stopy chwytne, tylko liany brakowało :)
UsuńNo tak, sen i woda cuda działają :) Pięknaś Panna! Jedz, śpij i rośnij, by później pokazać, na co Cię stać ;););)
OdpowiedzUsuńŚciskam.
P.S. Aniu, błagam, nakręć później film, jak to Tata jedną ręką przewija, a drugą otwiera piwo! ;););)
Madziu - pewnie, że nakręcę, chłopy to nieraz potrafią zadziwić!
UsuńMój kiedyś został z troczkiem od czapki w ręku, baba by szyła, a on złapał zszywacz, troka zszył z czapką, zawiązał i taki pomysł wytrzymał kolejne nasze dziatki a troczka przyszyłam jak oddawałam kolejnemu, bo wtedy mi się wstyd zrobiło, że tacy niechluje :)
Uśmiałam się!! Upłakałam ze śmiechu! Brawo!!
UsuńŚliczna jest! Widać, że zadowolona :). I jak pięknie się uśmiecha :). Dużo szczęścia w życiu jej życzę!
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że teraz maszyna do szycia i druty będą pracowały na zwiększonych obrotach ;)). Uściski :).
Frasiu - oj czujesz to co ja!!! :)))))) Ale maszyna nowiutka, śmiga, szyje cicho to i po nocach można zasuwać! Dzięki za życzenia!
UsuńWidać, że mała Ala już wypoczęta po trudach porodu. Fajnie Wam, teraz macie rodzinie, nowego malucha do kochania. Wujowie pewno pękają z dumy :)
OdpowiedzUsuńAniurozello - bardzo nam ta malutka do serca przypadła, babeczki u nas w mniejszości.
UsuńCud kruszynka! Niech jej się w życiu wiedzie. A ma na to wielkie szanse: ma wspaniałą rodzinę a wszystkie Dobra Wróżki życzą jej wszystkiego, co najlepsze.
OdpowiedzUsuńDorotko - ja jeszcze mam nadzieję, że paczłora jej uszyję zanim za mąż pójdzie :). Bo jej Mamusia do dzisiaj czeka!
UsuńDzięki!
Oj! Bombowa! Taka pogodna! To nic, ze malutka. Urosnie predzej niz sie spodziewasz. Moja corka byla tez taka malutaka, teraz ma 26 lat i nawet nie pomyslalabys, ze byla malutka.
OdpowiedzUsuńJakiez piekne stopki! Stworzone do eleganckich czulenek....
Pokazuj ja jak najczesciej, to co, ze blog o dzierganiu, toz ona jest jak najdelikatniejsza, najpiekniejsza koronka, wydziergana z najcudowniejszej nici na swiecie.
Jestesmy w tym samym wieku, dlaczego Ty juz masz wnusie a u mnie nawet planow nie ma? To nie jest sprawiedliwe buuuuuuuu.
Musze pogonic moja corke...
Violico - bo ja młodo zaczęłam :)A moim dzieciom się spodobała młoda mama i tak samo chciały :)
Usuńmam nadzieję że Babcia złamie się częściej niż czasem i będzie małą pokazywać - zdjęcie z telefonem i nóżki mnie rozczuliło maksymalnie, nie dziwię się że tam jest wiele chętnych rąk do przewijania i miziania :)
OdpowiedzUsuńYen - rzecz się odbywa na szpitalnym wyrku, zobaczymy jak wiele w domu będzie :))))))). na razie to najmniejsze wagowo u nas dziecko więc dlatego tak nas rozczula :).
Usuńno tak...rozczulajacy jest taki maly ktos..i te stopki i te raczki...och...budzi sie tkliwosc i tesknota ....nie pozostaje mi nic innego jak czekac az bede babcia..jednak mam syna i nie wiem czy uda mi sie byc tak blisko wnusi,wnusia...z corka jest inaczej...pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńAniu Persjanko - ja nie będę blisko wnusi, ale bliskość to nie tylko codzienny widok. To zrozumienie.
UsuńWiem, myslisz, że przyszłą synowa nie da Ci szansy. Tak nie musi być. Ja czasem byłam przerażona, bo Teściowej mojej z rąk leciało, nie ogarniała i bałam się, że mi dzieci pogubi, ale nigdy nawet do głowy mi nie przyszło, by Jej wnuków "nie dać".
Żadna babcia nie powinna krytykować na wejściu Matki, być na okrągło w życiu Młodych, radzić na każdym kroku.... powinna dać się polubić i pokazać, że da mądrą miłość. Wtedy Synowa zaufa.
Aniu - Ty już zasługujesz na szczęście, wiesz? I nawet nie myśl tak, że Wnusiów nie powychowujesz :))))))
dzieki za cieple slowa..wiem wiem..wiesz,ze wiele w zyciu rzeczy sie wie a jednak nie wszystko jest jak powinno...ale ja nie jestem malkontentka...pozytyna ze mnie osoba i wiem ,ze milosc nie moze ograniczac i wiem co to kochac madrze...mam madrego synka:))..jeszcze raz duzo zdrowka dla malej kruszynki i jej mamy..pozdrawiam ania
UsuńAniu - wiem, że Ci to wszystko wyjdzie :) Serdecznie za słowo dziękuję!
UsuńA ja napiszę "NA PSA UROK!!!", choć nie jestem przesądna, ale "strzeżonego...."
OdpowiedzUsuńGratulacje i życzenia rodzicom i dziadkom.
Aniu- taki prezent to rozumiem!
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin.
Pozdrawiam, ela
Elu - dzięki bardzo, tfu tfu i kokardę czerwoną trzeba! Przypomniałaś mi! Też w przesądy nie wierzę :))))
UsuńAleż fajna dziewuszka:)
OdpowiedzUsuńGdyby nie ta łyżka i komóra, to pomyślałabym, że jest większa!
Iza - malusia jest, łepek dźwiga, ale taka lalka :)
UsuńWiedziałam, że śliczna :-) A te włoski. Zaraz warkocze będą plecione i kokardy wiązane.
OdpowiedzUsuńJeszcze raz gratuluję prezentu urodzinowego.
Pozdrawiam ciepło!
Enyo - ja sobie przypomniałam jak to raz na wakacjach, niedużo - chyba raz tylko takie wakacje miałam - stałam w kuchni na wsi, Ojciec odchodził na pekaes ówczesny, Babcia stała za mną, zdjęła mi gumki z warkoczy, po swojemu uczesała zaraz za uchem i wplotła gałganki ze szmatek, nie kokardki, tylko takie troczki.
UsuńGumki schowała, dostałam je na powrot do domu, a Babcia codziennie mi te troczki zaplatała, abym sobie włosów nie zniszczyła.
Miałam z 5 lat.Do dziś pamiętam dotyk dłoni Babci. Zmarła szybko. Nie udało mi się z Nią pogadać.
Сладкая крошечка-малышка! Глазки какие уже внимательно смотрящие, не скажешь, что день всего (или я уже за 8 лет забыла :) ).
OdpowiedzUsuńЗдоровья и счастья ангелочку и его маме!
Наташ - ах, скоро день за днем проходит..... 8 лет прошло????? Когда???
UsuńУ тебя тоже так скоро.....
Спасибо дорогая!!!!
Napisałam wyżej, że mała Alunia ma wujów, no pokręciło mi się, przecież to kuzynowie , to oczywiste :)))
OdpowiedzUsuńAniu - najprawdziwszą prawdę napisałaś. Ma dwóch wujów - jeden i drugi piękni dwudziestoletni i bardzo się cieszą!!!! :)))
UsuńI kuzynów także! I w komplecie Dziadostwo :))), nawet trzy Prababki i jednego Pradziada :) Dużo nas :)))))))))))
Gratulacje dla rodzinki - niech zdrowo rośnie - a babci dobrej kondycji do biegania za tymi cud nóżkami !
OdpowiedzUsuńOch to super życzenia!!!! Oby mi kręgosłup i nogi nie padły!!!! Dzięki!!!!
UsuńAch, śliczności :)) Ja tam nie mam nic przeciwko oglądaniu jej na Twoim blogu tak często, jak tylko możliwe :)) Niech zdrowo rośnie i się tu nam pokazuje :)))
OdpowiedzUsuńAniam1009 - no to może jak babka coś udzierga, uszyje, aby tak bezproduktywnie nie było :)))))Dzięki!
UsuńAlutka... tak bardzo do Niej pasuje.Gratuluje Wam nowego Ludzika w rodzinie. Wszystkiego dobrego dla wszystkich.
OdpowiedzUsuńAntosiu - dziękuję. Też pomału się przekonuję do tego imienia, próbuję, zmiękczam, wymyślam :)))))
UsuńTak mnie zajęła sesja, że nawet nie zauważyłam tylu nowości.
OdpowiedzUsuńGratuluje małej Alicji :)
Dzięki serdeczne!!! Ale jak sesja, gadaj szybko! Albo zaraz polecę do Ciebie!!!!!
UsuńU mnie prawie dobrze ;) jeszcze statystyka raz... a później jeszcze wrzesień ;) ale jakoś to będzie.
UsuńWełna, króliki, susły, gacoperze i jelenie już czekają ;)
no cud ,miod i orzeszki,pikne dziecie. az mi sie lezka uronila ,pamietam jak moja majke przytulalam .
OdpowiedzUsuńHalinko - Majeczka utulana to dlatego taka słodka z niej dziewuszka! I jak ja lubię dzisiaj popatrzeć jak sobie razem w domu rządzicie!!!!
UsuńNo sam mniód - samiuśki!!!
OdpowiedzUsuńNo i myślę że Alutka jest jakby deczko... deczko Kankankowa, nie sądzisz, Babciu?:)
Pozdrawia Cię Żona Dziadka, znaczy mła!
Dorotko - nosz kankankowa ona faktycznie!!!!Ty to masz oko!!!!!
Usuńdzięki!!!!
Lauryjko - i tak będzie skin, ale potem narobi się opasek i kukardek!
OdpowiedzUsuńFajna jest! Taka lala, bo to malutka Alutka :)
Alusiu - jesteś przepiękną wnusią swojej babci! Włamuj się na jej bloga jak najczęściej! Co tam uprzędy, hafty, udziergi! Ty jesteś najsłodszą Niteczką, jaka tu kiedykolwiek była prezentowana :-))
OdpowiedzUsuńAta - bo jej się w girach poprzewraca jak sobie poczyta słowa wszystkich Ciotek!!!!!
UsuńTe! Babcia! Zazdrosna?? :-P
UsuńZdroworozsądkowa :)))) rozpuścicie nam dzidziula jak dziadowski bicz :))))))))))
UsuńHehehe! A Ty to niby rąsi do tego nie przyłożysz?? Na wszelki wypadek na nas zwalasz :-P
UsuńAta - no a jak???? Trzeba w zapasie mieć na kogo!!!! :))))
UsuńHej, piękny prezent, słodki i uroczy.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci Codzienna dziękuję! Uściski posyłam!
UsuńParabéns vovó querida!!!
OdpowiedzUsuńmeu beijo para você e para Alicia!
Desculpa!!! É Alicja .
OdpowiedzUsuńA pronúncia é, provavelmente, Alicia, mas em espanhol :))))alice no país das maravilhas :)))))
UsuńBjs Necca!!!!
Alutko - rośnij zdrowo śliczna Dziewczynko. A Babunia ma urodziny w ten sam dzień co ja - duży buziol Aniu :-)
OdpowiedzUsuńSylwka - azaliż 26???? Bo Alutka przyśpieszyła nieoczekiwanie, ale za to kształtu nabrała już na moje urodziny.
UsuńSylwka - nawet jak nie w ten sam to blisko, kochana moja aby Twoje Słoneczka z Najpiękniejszym na czele radość przynosiły!!!!
Prezent najpiękniejszy na świecie. Śliczna dziewczynka. Najlepsze myśli ślę
OdpowiedzUsuńowieczko Rogata - tak jak Ty sobie kolorowe owce wyśniłaś, tak ja Ją.... teraz kolej na polubienie wzajemne :))))
UsuńAlutka ... cud. Cieszę się razem z Wami :)
OdpowiedzUsuńAldono - jest nam radośnie!!! Dzięki!
UsuńAlutka już ma na starcie szczęście, bo ma TAKĄ babcię.
OdpowiedzUsuńwszystkiego najlepszego Ali, rodzicom i dziadostwu też ;D
Alicja w rankingu imion u mnie tez na samym szczycie :)
Iksiu - babuleńka ma koka, okulary, wydatny nos jeszcze bez brodawki z włosami ale zawsze ma jakiegoś pryszcza :), kota, drugiego kota, psa, kołowrotek, druty, kocyk w kratkę, nosz ona wymarzona jak z najlepszych ilustracji :))))
UsuńDziękuje Kochana za odwiedziny!!!
W sukienkowym amoku przegapiłam takie szczęście ;-) Jest cudnie słodka, najpiękniejsza na świecie, jak każde maleństwo, tak dla porządku dodaje, bo to jasne dla wszystkich :-)
OdpowiedzUsuńKiedyś wymyśliłam, że takie maleństwa są materialnym modelem szczęścia ;-) Niech tak Alutka ma jak najdłużej i jak najczęściej ;-)
Lilka - mam nadzieję, że Wszechmocny czyta i zapamiętuje te wszystkie życzenia, bo jak nie ma pomysłu na Jej życie to niech sobie w bloga popatrzy i tak losem pokieruje, by to wszystko się stało :)))))
UsuńAlusiu śliczna bądź grzeczniutka wnusią dla Dziadków i promyczkiem dla Rodziców :-) Chowaj się zdrowo i wesoło, a wszyscy wokół niech Cię kochają. Oj, a stópkę masz taką słodką, że tylko by zjeść :D
OdpowiedzUsuńTayton - bardzo grzeczna i ułożona na razie, dzięki!
UsuńCudna dziewuszka i taka bystra, ze aż trudno uwierzyć, że ma 1 dzień.
OdpowiedzUsuńZawsze będzie miała burzę włosów i wyrośnie na piękną kobietę, to widać. Gratuluję, niech zdrowo się chowa oraz przynosi rodzicom i dziadkom wiele radości. Alicja to wdzięczne i nieoklepane imię.
Iwonko - i ja do tej Alicji się przekonałam, podoba mi się i pasuje do maleńkiej. Włosy powinna mieć bujne. Dzięki!
UsuńWszystkiego dobrego Alicjo! At' se Tobe daři na tym světe! Babuniu - gratulacje.... :) Zdrówka dla Was wszystkich po kolei:)
OdpowiedzUsuńMadzik - dziękujemy!
UsuńGratuluję wnuczusi, Niech się zdrowo chowa i rośnie.
OdpowiedzUsuńAsiu - udała się! Dziękuję!
UsuńSkrobnęłabyś jakieś słówko, co?
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Liluś - niedługo, postaram się, za chwilkę :)
UsuńDobrze, dobrze, mnie wystarczy naprawdę słówko, że ok. Bo myślę, co tak cicho :-)
UsuńUrocza! Niech rośnie zdrowo i mądrze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - Ela
Elu - no właśnie, niech główkę ma mądrą, reszta sympatyczna ale to myśl jest ważna! Dzięki!
Usuńuśmiech to ma zniewalający :) gratuluje prezentu ...
OdpowiedzUsuńMarzenko - dziękuję!
Usuńgratuluję,też kiedyś doświadczyłam takiej radości,na moją 50-tkę urodził mi się piękny wnuczek,teraz urodziny świętujemy razem obserwatorka
OdpowiedzUsuńKochana - to wiesz jaki to cudny prezent!!!! Moje gratulacje!!!!Fajne są takie urodziny!
Usuń