Z wełenki własnoręcznie upranej, ufarbowanej i uprzędzionej udziergałam (4 "U"!!!!) - torebkę.
Druty nr 3,5. Guzły miały być. Kolor miał być naturalny, zielony.
Zaczynałam z pięć razy zanim sobie szerokość ustaliłam, bo całość chciałam wykorzystać.
Zostały mi cztery metry gładkiej, którą sobie w trakcie zaplanowałam na wykończenia.
Torebka ma wymiary użytkowe 30/30 cm, jest po prostu workiem, bez bajerów, w środku lniana podszewka. Haft swobodny wełną, lnem, muliną. Dość bylejaki, ale początkowo naszyłam guziki w kształcie stokrotek i mnie ta sztuczność poraziła, więc już wolę swoje hafty mało profesjonalne. Ale szybkie :)
Podszewka - recykling z zasłonki, guzik - zdobycz z lumpeksu, wełna do wyszywania - skarb za złotówkę- lumpek.
Te szczepki obok to dla porównania, że zieleń jest naturalna.
O farbowaniu pisałam TU.
I żeby Was dobić moim recyklingiem to jeszcze pokażę stroik:
Zrobiony został z wieszaka jaki gratis pralnie dają, starych gazet, bibuły.
Poprzyczepiałam szpilkami kokoszki, które zrobiła moja Mama, u szczytu wiszą pisanki, pomalowane farbami olejnymi też przez Rodzicielkę.
Wykorzystałam to co było w domu, jedynie bibułę kupiłam. Za złotówkę :)))))
Pomysł zakwitł pod wpływem TEGO BLOGA, gdzie znajdziecie bardziej profesjonalne i ładniejsze przykłady - polecam!
Pokój zdobią kartki od Was, kurki, koszyczek, rzeżucha, zajączki, kurczaczki. Jeszcze mam ciut do roboty, ale już bliżej. Dwa ostatnie dni to full migrena z odrzutem i drętwiejące ręce, więc mam mały niedoczas.
ŻYCZĘ WAM, BY WIELKANOC NIOSŁA SZCZĘŚCIE, RADOŚĆ, ZDROWIE.
NIECH KAŻDY DZIEŃ BĘDZIE WSPANIAŁY!
NIECH ŻYCIE TRWA!
ODPOCZYWAJCIE I CIESZCIE SIĘ!
CHRYSTUS ZMARTWYCHWSTAŁ!
ALLELUJA!
Ty jak zwykle ze wszystkim zdążasz. I na wiosnę piękna torba, i na święta stroik jest. Życzenia odwzajemniam.
OdpowiedzUsuńOwieczko - tylko migrena mnie spowalnia... no niestety coś za coś, za to robię potem dwa razy szybciej i na ostatnią chwilę. Zaraz sernik piekę.
UsuńDziękuję za życzenia!!!!
Gdybym zobaczyła tą torebkę bez kontekstu to i tak bym pomyślała "Kankankowa" - wszystko w niej kojarzy mi się z Tobą :D
OdpowiedzUsuńDziękując za życzenia Tobie i Twoim bliski również radosnych Świąt Wielkanocnych :))
Karinko - sama już o takich zieleniach myślę "kankankowe" :))))
UsuńMowę mi odjęło od tej torebki.
OdpowiedzUsuńEch...
Pozdrawiam świątecznie, specjalne uściski dla Maluszków :)
Ovillo - jest mi bardzo radośnie, że się podoba ;)
UsuńTorebka wyszła super i piękny kolor,
OdpowiedzUsuńCiepłych i radosnych Świąt życzę
Marlenko - fajna, bo szybka :). Utulam!
UsuńAniu, torebka jest cudna, taka, jaką sama chciałbym mieć - bomba a nawet bombeczka!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci i Twoim najbliższym spokojnych, rodzinnych świąt i wszystkiego, co najlepsze:)
No i zdrowia dla Twoich zręcznych łapek!!!
Iza - dzięki!!!! To chyba brak magnezu, no nie da się pracować.... trzeba zlec na jakimś szezlongu i dyrygować :))))
UsuńŻebyś nie napisała ,że na torebce haft,myślałabym ,że to wełna artystycznie uprzędziona w kokonki:) Tobie i całej rodzinie również zdrowych i spokojnych Świąt!:)
OdpowiedzUsuńViolu - kiedyś zaplanuję takie farbowanie i przędzenie, ze mi pejzaż wyjdzie :)))) Dzięki!
Usuńprzepiekna torebka !! skojarzyła mi sie z łąką :)
OdpowiedzUsuńzdrowych i pogodnych świąt ! wszystkiego dobrego :)
Elu - prawidłowe skojarzenia, bo tak ją sama nazwałam :)))
UsuńBardzo mi się ta torba podoba, po pierwsze cuuudna wełenka i jeszcze lepszy kolor, po drugie wykonanie i ten haft. Profesjonalny, czy nie profesjonalny mnie zachwyca i kojarzy się z barwna łąką.
OdpowiedzUsuńAneczko dla Ciebie i Twoich bliskich najlepsze życzenia pogodnych i radosnych Świąt Wielkiej Nocy. buziaki :)
Aniurozello - póki filcowanie dla mnie zagadką to muszę sobie radzić igłą, ale już jestem bliska zakupowi igieł do suchego :))))
Usuńsuper ta zielona welenka mnie to sie od razu sweterek zimowy pokazal w oczach :)
OdpowiedzUsuńJadziu - ciepła, to może za mufkę służyć! Albo czapkę :)))))
UsuńWesołych Świąt
OdpowiedzUsuńi spaceru w słońcu z nową bardzo piękną torebką ;-0
Basieńko - paskudnie u nas i zimno, piec w nocy włączony. Ale mam nadzieję, że będzie okazja poparadować :)
UsuńJesteś niesamowita, no ale o tym to już przecież pisałam. Torebka bombowa, naprawdę wiosenna, a haft wesoły i w sumie dyskretny.Stroik pomysłowy i zabawny.Tobie i Twojej całe gromadce życzę udanych, spokojnych i radosnych świat. I, proszę, czuj się lepiej.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Anabell- tak jak wcześniej napisałam, te ręce powalają, migrena poszła precz - przyzwyczaiłam się już do aury, a te ręce to brak magnezu najbardziej prawdopodobnie. Trza na szezlong w peniuarze!
UsuńWesołych Świąt Aniu bez migreny, drętwiejących rąk z duuuża ilością słońca:)))piękna torebka:)
OdpowiedzUsuńAnetko - oj tego ciepła brakuje. Nawet tulipany nie wystartowały na ogródku na święta, będzie bezkwiecie :)
UsuńTorebka jest świetna - zielona i radosna jak wiosenna łąka :))
OdpowiedzUsuńZdrowych, radosnych, szczęśliwych i spokojnych Świąt dla całej Twojej Rodzinki!
Frasiu - ja lubię takie worki, i tak mnie żadne przegródki w ładzie nie trzymają, bo nie pamiętam gdzie co wrzuciłam. A tak - wszystko w jednym miejscu :)))Poszłam na łatwiznę.
UsuńWesołego Alleluja!!
OdpowiedzUsuńAsiu Piumo - buziak!!!!
UsuńSpokojnych, dobrych Świąt Aneczko!
OdpowiedzUsuńUleńko - buziaki i uściski całej Twojej gromadce!!!!
UsuńJuż na koniec wszystkim pięknie DZIĘKUJĘ!
OdpowiedzUsuńSpokojnych, radosnych Świąt!
Znikam przy serniku i roladach :))))
Ręce drętwieją niemożebnie....
Ależ soczysta zieleń tej torebki :)
OdpowiedzUsuńSpokojnych i wesołych Świąt Wielkanocnych życzę Tobie i Twoim Najbliższym :)
Moniś - pięknie dziękuję!!!!!
UsuńJuż farbowanie było cudne, ale faktura i kolorystyka torebki jest fantastyczna. Kwiatki na łące takie wiosenno letnie.
OdpowiedzUsuńAniu, pogodnych i spokojnych Świąt Tobie i Twoim bliskim.
Krysiu - nawet nie wiesz ile bym sobie pofarbowała, gdyby nie ta biała alpaka.... łojezu...już mi bokiem wychodzi..... jeszcze jeden wór dogorywa na stryszku. A w głowie motyle, łowce na hali, zachody i wschody słońca.
UsuńPogodności Krysiu także! I nadziei, radości, łask wszelkich!
Radosnych, spokojnych świąt!
OdpowiedzUsuńTorba superaśna, choć ja bym ją pewnie ufilcowała. Jestem pod wrażeniem nieustannym Twojej dzierganej twórczości!
Susan dziękuję! Też może jeszcze do filcowania trafi, wiesz, że przeróbki to ja kocham!
UsuńŻyczę Ci
OdpowiedzUsuńciepłych,
rodzinnych i
pełnych radosnej nadziei -
Świąt Zmartwychwstania Pańskiego -
♥♥
Torebka przepiękna
Koro - wspaniałe te życzenia, bardzo Ci dziękuję!
UsuńDobrych, spokojnych i radosnych Świąt Tobie,całej Twojej Rodzinie, a szczególnie Brzuszkom :) Alleluja !
OdpowiedzUsuńA torebka śliczna. ą haft wygląda super :)
Ewa - brzuszki dobrze się mają, dzięki!
UsuńTorba rewelacyjna! Kolorek tak wiosenny, że zaczyna wierzyć, że kiedyś w końcu słońce zaświecie :-)
OdpowiedzUsuńDal Ciebie i Twoich bliskich: spokoju, radości i szczęścia w wiosennej, ciepłej atmosferze smakowitych potraw, kolorowych pisanek i mokrego dyngusa :-)
Ata - pięknie dziękuję! Torebka rozjaśnia póki co mój pokoik :)
UsuńAnuś, torba zielona jak wiosna. A haft mnie powalił z kopyt swoją naturalnością! Bardzo, bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńAnuś, dla Ciebie, Twoich mnożących się Dziewczynek i całej pozostałej Bandy przesyłam życzenia zdrowych, radosnych i szczęśliwych Świąt!
Aploszku - no przy Twojej precyzji to taki haft musiał powalić!!!!
UsuńDzięki!
No tak, ja to zawsze zapóźniona - dopiero wpadłam w szał chustowy, a tutaj już mnie zaczynają osaczać piękne torby. Najpierw u Woalki, teraz u Ciebie. Chyba muszę poszukać jakiś ciekawych wzorów.
OdpowiedzUsuńSylwka - bo zaraza tak przelatuje po blogach i za chwilę wszyscy to samo mają :))))
UsuńZdrowych, Wesołych i Pogodnych Świąt :)
OdpowiedzUsuńBetty - uściski!!!! Dziękuję bardzo!
Usuńtorba cud ,miód i malina
OdpowiedzUsuńspokojnych, błogosławionych i zdrowych świąt
KonKato - wbrew pozorom pakowna :) Dziękuję!
UsuńRadosnych i spokojnych Świąt Wielkanocnych!
OdpowiedzUsuńGrażynko - najlepszego i po Wielkanocy, na cały rok!
UsuńAniu, wszystkiego dobrego z okazji świąt i nie tylko. Super szmatki masz, ale ja mam gorącą prośbę, ponieważ namieszałam z tą Marcelkową kołderką i poprosiłam o hafty, dostałam od kilkunastoletniej Marceliny anioła wyszytego specjalnie dla Niej, dziewczynka "odebrała sobie od ust" ,bo to dla imiennika. I teraz mi głupio, bo ten anioł nijak nie pasuje do smokowej kołderki - czy mogę uszyć poduszkę dla Marcelka z tym właśnie aniołkiem?
OdpowiedzUsuńIrenko - nie wiem. Po prostu nie mam pojęcia.
UsuńJa przeczytałam, że smoki i dinozaury i tego się trzymam. Napisz może do Koronki maila, zapytaj. Ona najszybciej Ci podpowie :)))
Aneczko, z całego serca dziękuję za pamięć i za to, że chciało CI się wysłać karteczkę do mnie. Ja cały czas szykuję dla Ciebie karton z zawartością, mam nadzieje, że przyda się to, co gromadzę :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna torebka i świetny wianek.
UsuńDziękuję za życzenia, mój komputer nie pozwolił mi w święta na rozglądanie się po blogach.
Aniurozello - ojtam, ojtam, karteczka to taki duperel :) Nie na każde Święta wysyłam to w tą Wielkanoc się poprawiłam.
UsuńMakneto - a ja swój płachtą nakryłam i też nie zaglądałam :), trzeba rodzinie w oczy popatrzeć, nie?
UsuńAniu, nie kupuj igieł do filcowania na sucho. Coś CI tam wyszukam, mam sporo.
OdpowiedzUsuńAnuś - a skąd wiesz, że miałam sobie kupić?????? Bo zaczełam jedną domowym sposobem przerabiać przy pomocy noża i papieru ściernego :))), ale bałm się po chwili, że te odrętwiałe łapy po prostu odrąbię :)
UsuńTorba sliczna wyszła a i wieniec pomysłowy:)
OdpowiedzUsuńDomiś - dzięki!
Usuń