Wczoraj od Marzenki przyleciały do mnie takie uplecione cuda z koralików.
Jak sobie przypomnę naukę w Katowicach uplecenia kulki to łeb mam pochylony do ziemi!
Wszystkie Panie już plotą, a ja oporna na tą umiejętność, więc z zachwytem patrzę na taką piękną koralikową biżuterię!
Te paczuszki - torciki kapitalne!
Ja już je też wypróbowałam jako zawieszkę na szyję - do letnich ciuszków, w porę wakacji super! Łeb może i siwieje, ale w sercu maj :)))))
To są takie drobiazgi, które zawsze znajdą miejsce.
Biżu koralikowe ma piękny kolor brązowo-różowo-ociupinofioletowy. Jak to sprytnie uplecione! Serduszko ma uchwyt na łańcuszek!
Kochana Marzenka dla mojej Alusi również wysłała prezenty!
Czerwone serduszko odpędzi złe moce, bowiem chyba kokardki czerwonej nie posiada panna ;)))
Marzenko, pięknie dziękujemy!!!!!!
A dla sierpniowego chłopaka przyszła wielka paka od Anust!
Same cud ciuszki! Bardzo z córcią dziękujemy!!!! Książę już niedługo będzie się stroić!
Moje dziecko od nowa zbiera wyprawkę, bo nie trzymała zapasów i w świat wysyłała.
Jak widać wraca :)))) co bardzo cieszy!
Nie mogę się też i Jego doczekać... to będzie cudowny brzdąc! Całe to lato niezwykłe!
Już za miesiąc będzie Książę z nami!
Anuś, bo dobro wraca. Ściskam :)
OdpowiedzUsuńEwa - wraca, pewnie, że tak! :)
UsuńCzyli to będzie chłopiec tak ? i dobrze, bracia będą mieli kogo pouczać :) a kuzyneczka Alka będzie rodzyneczką w rodzinie :)
OdpowiedzUsuńAniu - tak podobno, ja do końca mam cichą nadzieję, że usg - łże!
UsuńSame cudowności dostałaś, piękne biżutki a torciki są śliczne:)
OdpowiedzUsuńJejku, ależ Ci zazdroszczę następnego księcia, piękne to lato dla Ciebie, Alusia a niedługo wnusio....:)
pozdrawiam, Marlena
Marlenko - te torciki są niesamowite!
UsuńAniu ten rok u Ciebie obfituje. Dopiero czekałaś na Alutkę, już wyglądasz Chłopaczka. Co Ty zrobisz jak obydwoje do Ciebie przyjadą? Rozdwoisz się????? Ciekawa jestem tylko co na to druty ukryte w kuchni przy kaloryferze i czy w końcu podczas spotkań rodzinnych będziesz się integrować czy też zmienisz druty na inne dzierganie ;)
OdpowiedzUsuńAniu, przerabialim już dwójkę, daję radę :), zawsze można kotem poszczuć :))))). Jak za młodu napatrzą się na babcine urządzenia to nie będą przeszkadzać :)
UsuńTy to masz królewskie życie. Dwór się powiększa.
OdpowiedzUsuńPrezenty cudne. A ciuszków będzie miał księciunio do przebierania...
Ściskam
Owieczko kochana, nie wiem jak to się dzieje, ale pomału nie ogarniam.
UsuńA jeszcze Syńcia posiadam......
Anuś, pogubiłam się w ilości Twoich Wnucząt, ale paka jaką dostał Książe jest nie do przechodzenia :)))
OdpowiedzUsuńUściski dla Wszystkich!
Basiu - na razie trójca :)
UsuńNo tak, umiejętność dzielenia się na czworo już pewnie opanowałaś. I ..... kolejny dowód jak dobro wraca w niespodziewanych acz ważnych chwilach.
OdpowiedzUsuńKrysiu - ta ilość wnucząt to chyba już dość tego dobra :))) jeszcze każde trzeba na kolanku pobujać, poczytać, pogadać, poprzytulać.
UsuńAniu piękne prezenty :DDDDD
OdpowiedzUsuńSuper, że ubranka przyszły i czekają. Ja w niedziele puściłam część w świat, bo mego dziecka nie widać ani nie słychać chyba już nie będzie :(
Dziś uszyłam torbę z ostatnich sztruksów od Ciebie i fajnie wyszła. Myślałam o Tobie jak to miło, że takie piękne materiały mi wysłałaś. Dziękuję kochanie :*
Ściskam mocno :*
Aniu - nikt tak pięknie nie wykorzystuje jak Ty, masz dar w łapkach nieprzeciętny i talent.
UsuńCzyli że masz wnusię słodką Księżniczkę a Książę niezadługo się pojawi? Jeszcze jakieś Paniątko pominęłam?
OdpowiedzUsuńA mnie dziewczyny pytają skąd ja biorę dzieci "do kocyków" - same się rodzą!
A z cieibe Babcia-modniara
:)
Pozdrowienia!
Ela
Elu - jeszcze dwóch Hunów posiadam z pierwszych zapasów :)))
UsuńTyyy!
OdpowiedzUsuńTo będzie CZECI chłopak?
Dobrze myślę???
O ja Cie...
Toż Alutka niczym królewna będzie!
P.S. Co dojść miało - doszło, dzięki serdeczne:***
Czeci, czeci Doruś!!!
UsuńA to dobrze, już mi lżej dychać, już mi tak zmora nie siedzi na płucu, już mi lekcej :))))
Nie wywdzięczę się do końca życia......
No to czekamy na szczęśliwe pojawienie się Księcia - powodzenia - śliczności dostałaś ! Ewa
OdpowiedzUsuńEwus - koraliki chyba potrafią zawojować, Marzenka bardzo dokładnie je splata.
Usuń