Równocześnie z prezentem od Necc przyleciała miła niespodzianka, którą dla mnie los wybrał w Candy u Estery.
To fajna omotka, i ozdoba i szaliczek i naszyjnik wraz z dwoma broszkami różyczkami:
Można sobie dowolnie udrapować na sweterku, świetny zimowy naszyjnik!
Oraz cudne korale, w których spędziłam witanie Nowego Roku i cały czas noszę teraz:
Kolczyki mają nieznany mi kamyczek, oczko - które to jest niby turkusowe, ale pod światło mieni się złocistą miedzią a w świetle staje się białawe.
Odbija kolor ubrania i przez to świetnie pasuje do wielu rzeczy.
Są bardzo starannie zrobione, lekkie i wygodne. Bardzo Ci Estero dziękuję!!!!!!
Estera też łopatologicznie na swoim blogu nauczyła mnie przynajmniej teoretycznie filcować na ubraniu i będę stale tam zaglądać, bo robi świetne rzeczy.
Aniu, pięknie Ci dziękuję za życzenia. Życzę Ci wszystkiego dobrego w tym roku i ściskam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚliczna nagroda Aniu, gratuluję :: :*
OdpowiedzUsuńPiękne drobiazgi, a kamień wygląda mi na opal.
OdpowiedzUsuńKamień to opalit, nie opal. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńDzięki Plastusiu za podpowiedź, nawet nie wiem co mam :), ale cudne to jest na żywca!
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia!
Dziewczynki - jakam radosna!
OdpowiedzUsuńW nowy rok, w nowej biżuterii. U mnie też się tak zaczęło;-)
OdpowiedzUsuńPrezenty bardzo fajne, a Ty bądź taka radosna jak najdłużej! Uściski :).
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty , będą ładnie podkreślać twoja urodę .
OdpowiedzUsuńPiękny prezent wygrałaś :))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, ogromnie podobają mi się te kolczyki! A szal ma energetyczny kolor i też jest mój najmojszy!
OdpowiedzUsuń