Pół roku mija od powstania blogu maniaczek przędzenia.
Ja mam też ten zaszczyt tam należeć, chociaż mizerne na razie moje istnienie.
Jedna z NAS (dumnie to brzmi!)- Pracownia na Kaszubach ogłosiła cukierka:
TAKIEGO!!!!
Oczywiście mam na niego chrapkę, bo do tej pory farbowanie chemiczne tylko odczyniałam barwnikami do tkanin.
A że działeczka moja już przyzwoita w tym roku to i miejsce się znajdzie godne na takie cacuszko.
Zapraszam!
Obejrzałam,świetne candy, życzę Ci wygranej ;-)
OdpowiedzUsuńWiesz co?
OdpowiedzUsuńZapiszę się.
Jeśli wygram, to podzielę te nasionka między Ciebie, Laurę i Egunię :-))
Ato! Wiesz, że Cię uwielbiam wręcz?????
OdpowiedzUsuńWRĘCZ??? O matulu! Tylko mnie nie uduś (w)ręcznie :-DDD
OdpowiedzUsuńWręcz naręcznie!
OdpowiedzUsuńI odręcznie? UCIEKAM!! :-DD
OdpowiedzUsuń