Nigdy się w to nie bawiłam.
Ale po prostu teraz muszę. Gazetki! I to takie jakich nigdy w rękach nie miałam.
Nie tylko akurat ta zabawa skłania mnie do wzięcia udziału, ale ponieważ jestem stałą czytelniczką bloga BAG LADY to zachęcam i Was.
Osobiście bardzo Jej sekunduję w walce z przeciwnościami.
Widzę, że wiosna u niej najszybciej się rozgaszcza, a to ważne - nie dać się!
Miłośniczki haftu - TU SIĘ MOŻNA ZGŁOSIĆ!
Sobie osobiście życzę szczęścia w losowaniu 7 marca.
A nuż? A widelec?
Aniu...u mnie na blogu czeka na Ciebie wyróżnienie:)!Jeśli będziesz miała wolną wirtualną chwilkę, to może "wpadniesz" po odbiór...?:)))Serdecznie pozdrawiam, Ewa:)))!
OdpowiedzUsuńTak czy inaczej i nóż i widelec. :-)))))
OdpowiedzUsuńA ja tak specjalnie napisałam :))))
OdpowiedzUsuńBo może. a nuż się uda?