niedziela, 4 stycznia 2009

Futerał na telefon

Tak mniej więcej co pora roku staram się uszyć nowe opakowanie na swój telefon. Wypada mi czasem z torebki, a poza tym nie trafiłam na futerał fabryczny i staram się nie niszczyć rzeczy. Ten powstał w grudniu 2008 z pięknego materiału patchworkowego przysłanego przez Magdę. Reszta szmatki trafi na kołderkę dla jakiegoś dziecka.
Zaczęłam od zszycia dwóch obrazków, podłożenia ociepliny i podszewki z jedwabiu.



Następnie przepikowałam na maszynie obie postacie kotów, zszyłam boki i ręcznie chociaż tego nie znoszę przyszyłam ściegiem zadziergiwanym lamówkę z jedwabiu, wczesniej zaprasowaną żelazkiem.

































































Teraz mam zawsze koło siebie prawie wierne portrety moich kotów:





0 komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...