Dzięki Ann Margaret mam całość!!!!!
Działałam w pośpiechu. Mam wrażenie, że złapałam całość bo musiałam się bardzo śpieszyć.
Blogger jest przyjazny, daleko mi od wyklinania. Od kilku dni mam przerwy w necie, bez wyraźnej przyczyny. Nie wiem, czy to burze, czy jakieś zmiany u mojego dostawcy czy inna inszość.
Szablon wybierałam wyłącznie ze strony którą rekomenduje blogger.
Nie interesują mnie tła nieczytelne, z kwieciem, aniołkami bo lubię czyste i przejrzyste strony. Ślepa jestem i muszę mieć porządek jakowyś.
I jeden kolor tła mnie zaintrygował, nawet go wgrałam do siebie do szablonów, ale potem zmieniłam zdanie.
Być może w tym samym czasie kiedy anulowałam operację net się zawiesił kolejny raz i zapamiętało co zapamiętało.
Więc pododawałam siebie u Was i dzięki temu przynajmniej blogi z bloggera mam pewniaki. Z bloxem gorzej, ale można uruchomić subskrybcję i jakoś się uda je znaleźć. Najgorzej z innymi.
Kopia. To ważne, by robić po każdym poście.
Ja namieszałam też i tutaj, bo ostatnią kopię miałam sprzed tygodnia i żal mi było wgrywać ją pozbawiając się postów o statnich i Waszych komentarzy. Stąd próba odtworzenia całego bloga w pomocniczym.
Tam się nie wgrały zakładki. Tylko same posty i komentarze.
Kopię należy robić bezwzględnie po każdym poście i jak się go wgra do tego samego bloga to zakładki ocaleją.
Dobra już. Trzeba obiad chyba jakiś uwarzyć a nie przy kompie siedzieć.
ANN MARGARET - JESTEŚ KOCHANA!
Bardzo Ci dziękuję!!!
I Wam kochane Dziewczyny za ślady, dzięki którym łapałam początkowo kontakty. Buźka!
I wszystko dobrze się skończyło :) Bardzo się cieszę!
OdpowiedzUsuńNo a ja! Pełnia szczęścia!
OdpowiedzUsuńsuper, że udało się wszystko uratować!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ja nie robię kopii... bo nie umiem :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście jeszcze nigdy nic mi nie ukradło :)
Ale dobrze, że Tobie oddało :)
Cieszę się, że uratowałaś bloga :)
OdpowiedzUsuńKopia??????????
OdpowiedzUsuńMatko....chyba do Melci niezastąpionej w moim życiu znów muszę uderzyć......
dobrze, ze odzyskałaś!!!!!!
Kobiety! Ania pisała o tym tutaj:
OdpowiedzUsuńhttp://ankikankankiskakanki.blogspot.com/2010/12/znikajace-blogi.html