czwartek, 19 lipca 2012

Cudności

Wczoraj od Marzenki przyleciały do mnie takie uplecione cuda z koralików.
Jak sobie przypomnę naukę w Katowicach uplecenia kulki to łeb mam pochylony do ziemi!
Wszystkie Panie już plotą, a ja oporna na tą umiejętność, więc z zachwytem patrzę na taką piękną koralikową biżuterię!



Te paczuszki - torciki  kapitalne!
Ja już je też wypróbowałam jako zawieszkę na szyję - do letnich ciuszków, w porę wakacji super! Łeb może i siwieje, ale w sercu maj :)))))
To są takie drobiazgi, które zawsze znajdą miejsce.

Biżu koralikowe ma piękny kolor  brązowo-różowo-ociupinofioletowy. Jak to sprytnie uplecione! Serduszko ma uchwyt na łańcuszek!

Kochana Marzenka dla mojej Alusi również wysłała prezenty!


Czerwone serduszko odpędzi złe moce, bowiem chyba kokardki czerwonej nie posiada panna ;)))
Marzenko, pięknie dziękujemy!!!!!!





A dla sierpniowego chłopaka przyszła wielka paka od Anust!



Same cud ciuszki!  Bardzo z córcią dziękujemy!!!! Książę już niedługo będzie się stroić!
Moje dziecko od nowa zbiera wyprawkę, bo nie trzymała zapasów i w świat wysyłała.
Jak widać wraca :)))) co bardzo cieszy!

Nie mogę się też i Jego doczekać... to będzie cudowny brzdąc! Całe to lato niezwykłe!
Już za miesiąc będzie Książę z nami!

22 komentarze:

  1. Anuś, bo dobro wraca. Ściskam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czyli to będzie chłopiec tak ? i dobrze, bracia będą mieli kogo pouczać :) a kuzyneczka Alka będzie rodzyneczką w rodzinie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu - tak podobno, ja do końca mam cichą nadzieję, że usg - łże!

      Usuń
  3. Same cudowności dostałaś, piękne biżutki a torciki są śliczne:)
    Jejku, ależ Ci zazdroszczę następnego księcia, piękne to lato dla Ciebie, Alusia a niedługo wnusio....:)
    pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu ten rok u Ciebie obfituje. Dopiero czekałaś na Alutkę, już wyglądasz Chłopaczka. Co Ty zrobisz jak obydwoje do Ciebie przyjadą? Rozdwoisz się????? Ciekawa jestem tylko co na to druty ukryte w kuchni przy kaloryferze i czy w końcu podczas spotkań rodzinnych będziesz się integrować czy też zmienisz druty na inne dzierganie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, przerabialim już dwójkę, daję radę :), zawsze można kotem poszczuć :))))). Jak za młodu napatrzą się na babcine urządzenia to nie będą przeszkadzać :)

      Usuń
  5. Ty to masz królewskie życie. Dwór się powiększa.

    Prezenty cudne. A ciuszków będzie miał księciunio do przebierania...
    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owieczko kochana, nie wiem jak to się dzieje, ale pomału nie ogarniam.
      A jeszcze Syńcia posiadam......

      Usuń
  6. Anuś, pogubiłam się w ilości Twoich Wnucząt, ale paka jaką dostał Książe jest nie do przechodzenia :)))
    Uściski dla Wszystkich!

    OdpowiedzUsuń
  7. No tak, umiejętność dzielenia się na czworo już pewnie opanowałaś. I ..... kolejny dowód jak dobro wraca w niespodziewanych acz ważnych chwilach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krysiu - ta ilość wnucząt to chyba już dość tego dobra :))) jeszcze każde trzeba na kolanku pobujać, poczytać, pogadać, poprzytulać.

      Usuń
  8. Aniu piękne prezenty :DDDDD
    Super, że ubranka przyszły i czekają. Ja w niedziele puściłam część w świat, bo mego dziecka nie widać ani nie słychać chyba już nie będzie :(
    Dziś uszyłam torbę z ostatnich sztruksów od Ciebie i fajnie wyszła. Myślałam o Tobie jak to miło, że takie piękne materiały mi wysłałaś. Dziękuję kochanie :*
    Ściskam mocno :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu - nikt tak pięknie nie wykorzystuje jak Ty, masz dar w łapkach nieprzeciętny i talent.

      Usuń
  9. Czyli że masz wnusię słodką Księżniczkę a Książę niezadługo się pojawi? Jeszcze jakieś Paniątko pominęłam?
    A mnie dziewczyny pytają skąd ja biorę dzieci "do kocyków" - same się rodzą!
    A z cieibe Babcia-modniara
    :)
    Pozdrowienia!
    Ela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu - jeszcze dwóch Hunów posiadam z pierwszych zapasów :)))

      Usuń
  10. Tyyy!
    To będzie CZECI chłopak?
    Dobrze myślę???
    O ja Cie...
    Toż Alutka niczym królewna będzie!

    P.S. Co dojść miało - doszło, dzięki serdeczne:***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czeci, czeci Doruś!!!

      A to dobrze, już mi lżej dychać, już mi tak zmora nie siedzi na płucu, już mi lekcej :))))
      Nie wywdzięczę się do końca życia......

      Usuń
  11. No to czekamy na szczęśliwe pojawienie się Księcia - powodzenia - śliczności dostałaś ! Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewus - koraliki chyba potrafią zawojować, Marzenka bardzo dokładnie je splata.

      Usuń