czwartek, 12 kwietnia 2012

Koło

Cygański, powłóczysty, barwny w fiolety i zielenie ze szczyptą fuksji sobie zrobiłam łaszek.


To kolejna kamizelka oparta o wzór serwety.
Wiem, że niektórym to się nie podoba, ale ja uwielbiam takie owijańce. Bliżej mi psychicznie do takiego papuziego luźnego fatałaszka niż do uścibolonego precyzyjnie z detalami sweterka.
Nie kocham się w precyzji i elegancji. Widać, korporacyjny duch jeszcze mnie straszy :)

Jak zwykle dążyłam, by ciucha można było wykorzystać na wiele sposobów, stąd kolejna chusta na plecki:


i owijaniec naszyjny:


Da się to tak nosić, bo zblokowałam na maxa i robiłam luźno, by nie zbijała mi się dzianina w koc.
Dzięki temu mimo wielkości przy twarzy jest miło, a nie ciężko.

To recykling z takiego cuda zakupionego za całe trzy złocisze:


Za szerokie było w plecach, uciułane drobno szydełkiem w słupki.
To mieszanka wełny i akrylu, może poliamidu, nitka pojedyncza o grubości skarpetkowej więc łatwo się kudłaczyło, ale dałam radę spruć. Zostawiłam tylko kwadracikowe okrążenie.
Zaczęłam od wzoru serwetki, potem sobie sama wzorek interpretowałam, by nie dokładać tych dużych dziur. Przymierzałam co jakiś czas do koła z kwadratów i byłam przygotowana na dołożenie innego pasującego koloru gdyby brakło. Pracowałam szydełkiem 2,5.
Wystarczyło!
Zblokowałam to zaraz po Świętach i już w tym latam po domu!
Średnica 115 cm, waga niecałe 25 deko.


Na żadnym ujęciu nie ma prawdziwej barwy. Trochę to podrasowałam w edytorze.
Kolory to przewaga całej gamy fioletów, ciupka bakłażana, fuksji i omszałej zieleni.
Nie ma tam ani włoska niebieskiego ni buraczkowego. Całość jest stonowana.
Kolory bardzo miłe dla oka, takie trochę Noro :) Ma długie przejścia tonalne.
Tak najbardziej podobny kolor to jak na zdjęciu na samej górze, pośrodku.

Wygląda na ludziu jak moja poprzednia kolista kamizelka z kauni. Można fruwać!

56 komentarzy:

  1. Świetny pomysł -)
    Rewelacyjnie teraz wygląda. Jestem pełna podziwu.
    Kolory cudowne.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu - pomysł samej kamizelki nie mój, ale jak zrobiłam poprzednią to zaryzykowałam drugą. Kolory to wielki plus. Gdyby nie one to bym tego ciucha nie wypatrzyła :)

      Usuń
  2. podoba mi sie bardzo.... miałas świetny pomysł ....i kolorki takie "moje" :))
    uroczy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Leptirku - zawsze to na obrus można przerobić :)

      Usuń
  3. Rewelacja:)kolory świetne i na czasie i super oryginalna:)aż żałuję,że nie potrafię na tyle dobrze robić na szydełku...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Goniu - dziękuję! Za to Ty przepiękne suknie szyjesz!!!! Byłam, widziałam, pokłony!

      Usuń
  4. Super - i pomysł, i wykonanie i kolory. Raz takie coś udziubałam, ale coś za małe wyszło, więc dziecko miało nosić, a dziecko, jak dziecko ;-) Chyba pora spruć do otworów na ręce i powiększyć, skoro nadchodzi moda na takie fruwadła. Przy moje figurze idealne ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sylwka - toto ładne w kolorze. Nie musi być do końca życia. Ja tam lubię takie fatałaszki, lepiej w tym wyglądam oczywiście na jednobarwnym ubranku, ale idzie i biegnie lato zaraz więc na ulicę też w tym wyjdę, a co! Niech się oglądają :))))

      Usuń
  5. A na mnie właśnie robi wrażenie ta oryginalność w połączeniu z kolorystyką. Jest nietypowy i niepowtarzalny, bardzo mi się podoba.

    Pozdrawiam!
    Liadan

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Liadan - na wiosenne i letnie niezobowiązujące wyjście pasuje. Nie widziałam na nikim takiego łaszka, mimo iż jest dość popularny taki model. Dziękuję!

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Aniu - raczej wesoła niż elegancka, ale o taki barwny akcent mi chodziło :)

      Usuń
  7. To ja ledwo co jakąś chuścinę ściublolę na drutach, a Ty tu takimi cudami po oczach człowiekowi szastasz!
    A idę się zakopać!! O!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ata - bo ci nakopię! :))))

      Usuń
    2. A kop zakopaną! Póki pryszczy ospowych na d...ie nie mam ;-DD

      Usuń
    3. Nie mogę Ci nakopać, bo nim się zakopiesz to jeszcze masz te kwiatki wykopać!!!!!!

      Usuń
    4. Pamiętam, pamiętam! Po 15.05 :-)

      Usuń
  8. No świetny łaszek sobie zrobiłaś i taki nietypowy:)Gratuluję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marlenko - na taką wiosnę co to idzie dwa do przodu jeden w tył, to tylko kolor!

      Usuń
  9. ALE CUDEŃKO CI WYSZŁO.
    KIEDY TY SPISZ KOBIETO.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu - no właśnie nie śpię.... budzi mnie ból rąk, potem za dnia posypiam i wieczorem wigoru dostaję. To długo było robione.

      Usuń
  10. Nie za dużo tych umiejętności w jednej małej kobiecie?:))) wymiatasz na szydełku, podziwiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aneta - szydełko pierwsze opanowałam, ale potem stanęłam w miejscu i już nie chce mi się nowości uczyć :)))))))))), bazuję na tym co umiem.

      Usuń
  11. Śliczne i baaaaardzo pomysłowe:)

    OdpowiedzUsuń
  12. śliczne i te kolory ,ach:))
    uwielbiam te Twoje przeróbki,wielka jesteś:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Domisia - teraz na wierzchu leży włóczka od Ciebie, chodzę koło niej jak łasy kot i dumam :)))))))))

      Usuń
    2. no nie dziwie się ,ze dumasz bo dużo jej nie wysłałam:((
      może jeszcze bym taką znalazła w sklepie ale nie pamiętam co to za jedna była:)

      Usuń
    3. Domiś - jest jej akurat na bolerko!!!! ja jestem mała, więc na mnie akurat :)))))

      Usuń
    4. zatem cieszę się bardzo i niech Ci wyjdzie pięknie(jak zawsze zresztą)

      Usuń
  13. wygląda zachwycająco :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu - ukrywa nadmiar jedzenia świątecznego, bo tak się majta, że nikt nie widzi +5 :))))

      Usuń
  14. Cudne kolory. Fajnie jest właśnie to, że chustę można nosić na wiele sposobów. Chylę czoła za Twoją inwencję i cudne wykonanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieś - no bo ja lubię jak coś ma chociaż różny sposób upięcia :)

      Usuń
  15. Boska w formie i w kolorze!!!Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najbardziej NitkiA nitki to mnie cieszy koszt tego :))))))

      Usuń
  16. Niesamowity recykling! Prześwietnie wygląda! A te kolory...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A Ty CU@% zostajesz mą skarbnicą dziewiarstwa dziecięcego!!!!

      Skarpetki idą na pierwszy ogień! Buziak!!!!!

      Usuń
  17. No masz! Ty to nawet serwetkę na ciuch potrafisz przerobić ;)))).
    A serio - bardzo fajna kamizelka Ci wyszła. Kolor też ma piękny. Najlepsze w niej jest to, że można ją nosić na różne sposoby - super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fraś - następne to chyba bolerko frasiowe strzelę :)))) Tak sobie wczoraj na Ciebie popatrzyłam w nim, ech!!!!!Zamarzyło mi się!
      Włóczkę mam cudną od Dommy!

      Usuń
  18. Piękna jest ta kamizelka,zresztą tamta poprzednia też jest super!Masz zdolności!!!I kiedy na to wszystko znajdujesz czas?Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdzisiu - no nie wiem kiedy to robię, serio. Właściwie teraz kaleka, kilka rzeczy na raz, zaległości mam, nie wiem, jakoś tak samo się dzieje.

      Usuń
  19. Piękne. Pewnie Ci w tym artystycznie i wesoło.
    Sassssdrość mnie gryzie. I to nie o ciuch, bo umiem takie zrobić, ale o wyglądanie w takimż. Na mnie takie rzeczy wyglądają rozpaczliwie i natychmiast nitki z nich się wyciągają, jakby ze ścian gwoździe wyrastały.
    Ech, artystyczni to mają dobrze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Agatko, wesoło :)))) Teraz muszę dorobić stonowaną bluzeczkę i uszyć spodnie w fiolecie ;))) na razie do moich beży pasuje i bieli jedynie.

      No cóż, kiedy tak będę gnać miastem, a z przodu wyrywny spaniel (pasujący do fioletów), a z tyłu fruwający frak serwetowy - to mnie zauważą!

      Usuń
  20. Frasia mnie ubiegła w wyrażeniu tego, co sobie pomyślałam czytając posta. Kolorki tez moje. Bo ja i zieloności i morskości i fioletości bardzo lubię. Bardzo. Pozdrawiam bardzo

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale zdolna dziewczyna z Ciebie! Cacuszko zrobiłaś.
    Pozdrawiam
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  22. Anuś strasznie mi się podoba ta narzutka :DDDDDD powinnaś otworzyć produkcję tych cudeniek :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD śliczna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aninko - i sama bym musiała w tym chodzić :))))))))))

      Usuń
  23. Aniu, świetna robótka!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękne rzeczy robisz,takie nowoczesne i z fantazją.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...