wtorek, 31 maja 2011

Dzień Dziecka

Dzisiaj Millu i ja byłyśmy w Domu Dziecka i zostawiłyśmy prezent od Wspaniałych Osób - ubranka dla lal i misiów.


SERDECZNIE DZIĘKUJEMY WSZYSTKIM OSOBOM, KTÓRE ZECHCIAŁY PODAROWAĆ TROCHĘ SWOJEGO CZASU, UWAGI, STARANNOŚCI I POMYSŁOWOŚCI!


Maluszki poćwiczą palce, wzrok, nazwy części garderoby, kolory, faktury. Dałyście im całą masę zabawy w dobrych rodziców, w czułych opiekunów. Taka zabawa zawsze je zainspiruje.
Dzięki Wam poczują się chociaż trochę jak przy dobrych Mamach.

Ubranka zostały przekazane w sekretariacie, dzieci dostaną je jutro.
Na mój adres mailowy ma nadejść podziękowanie dla wszystkich zaangażowanych, bowiem przekazałyśmy, że to praca wielu osób z całego kraju.
Jeszcze dziękuję Millu, bo to ona zechciała zająć się tym projektem, a ja Jej serdecznie dziękuję, że zyskały Moje Dzieci :)))) każda sroka swoje sroczki pilnuje :))))), że tak nowe przysłowie utworzę.

10 komentarzy:

  1. Cudowny pomysł!!!Brawo

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomysł stary, Millu go reaktywowała! Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  3. Czekamy na reakcję dzieci!

    OdpowiedzUsuń
  4. DObry pomysł i pożyteczna praca. Przez chwilę chociaż, dzieci będą miały trochę radośći. Bo dzieci jak wiadomo, nie zajmują się dł€go nowymi zabawkami. Ale jak ktoś mądry kiedyś rzekł, że dla jednego choćby uśmiechu warto coś robić. Mam nadzieję że i ja przyłączę się kiedyś do jakiegoś pomysłu któremu dam radę sprostać, bo szydełko i szycie ubranek .... niestety.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pilnuj swoich sroczek, pilnuj...Masz WIELGACHNE serce a takich ludziów dzieci potrzebują:-)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Z ukłonami - dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie sprawić dzieciom choć trochę radości :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Szczytny cel!
    Wspaniały pomysl!
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. No może w końcu będę mogła się wpisać i mnie nie wyloguje...
    Aniu, ja Ci straszebnie dziękuję za pomoc w akcji - zwłaszcza, że mi blog siadł:( Mam nadzieję, że dobro jakie czynisz wróci do Ciebie stokrotnie... I mam nadzieję, ze kiedyś mnie jeszcze zabierzesz do swoich pisklaczków... koniecznie Twoim "nowym" samochodkiem:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...