środa, 18 marca 2009

Nadejszła


Wczoraj - dokładnie 17 marca zobaczyłam pierwszą biedronkę. 
Siedziała lekko przymroczona w trawie przed firmą. 
Zrobiłam jej kilka zdjęć komórką, wstawię jak tylko odzyskam z naprawy swojego laptopka.


Poza tym krokusy szaleją, przebiśniegi w pełnej krasie, liście na krzakach już się wykluły. 
Tylko ten wiatr przeraźliwy...... i jakiś smutek mimo tego wszystkiego...... i brak mi jednej pośród nas tutaj.....

7 komentarzy:

  1. Biedronki jeszcze nie widzialam, ale u nas krokusy tez juz kwitna. NARESZCIE!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tę wiosnę przegrypiam w domu, nosa nie wystawiam. Tylko przez okno widzę, że zakwitły przebiśniegi. A słoneczko pokazuje, jakie mam brudne okna :(.

    OdpowiedzUsuń
  3. u mnie wiosna już od jakiegoś czasu :) słońce świeci jak szalone
    skądś przyplątał się silny wiatr, ale i tak się cieszę, bo wreszcie jest jasno kiedy wychodzę rano do pracy :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Niech przyjdzie wiosna a nie jedna biedronka, mam dosyć

    OdpowiedzUsuń
  5. Biedronka kiepsko wyszła niestety, ale żyła i tuptała sobie w trawie.

    OdpowiedzUsuń
  6. aaaa tam zaraz kiepsko :)))))))))) czerwona ci ona i trawę zieeloną widać :))))))) to jak balsam na oczy zmęczone szarościami zimowymi , wprawdzie patrząc za okno to ... no właśnie lepiej nie patrzeć , to ja wołam BYLE DO WIOSNY :))))))))))))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Ta jedna looka na nas okiem i w mądrej głowie kołacą się Jej myśli że miło popatrzeć na ludzi co to cieszą sie drobiazgami; a taką zamrokaną biedronką w szczególności :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...